Termin “współuzależnienie” pojawia się w kontekście terapii uzależnień. I choć nie dotyczy samego uzależnionego, to jest równie istotny, gdyż odnosi się do bliskich, którzy chorują razem z nim. Leczenie może pomóc osobie współuzależnionej nauczyć się koncentrować na własnych potrzebach, wzmocnić poczucie własnej wartości oraz zmienić obecny stan. A w jaki sposób objawia się współuzależnienie? I kto jest najbardziej narażony?
Czym jest współuzależnienie?
Współuzależnienie to zaburzona adaptacja do trudnej sytuacji, poprzez utrwalenie specyficznych wzorców funkcjonowania i reagowania, które rozwijają się w okresie utrzymywania relacji z osobą uzależnioną. Termin ten został pierwotnie ukuty w latach 50. XX wieku w kontekście Anonimowych Alkoholików, aby wspierać partnerów osób, które nadużywały alkoholu i które były uwikłane w toksyczne życie tych, którymi się opiekowali.
Oznaki współuzależnienia – diagnoza
Poniżej zaprezentowałam kilkanaście twierdzeń, które pojawiają się podczas procesu stawiania diagnozy osobom współuzależnionym:
- Nie potrafię odróżnić własnych myśli oraz uczuć od myśli i uczuć innej osoby.
- Myślę lub planuje działania za inną osobę.
- Abym mógł/mogła poczuć się dobrze, potrzebuję aprobaty i uwagi innych.
- Myślę, że nie jestem wystarczająca/cy.
- Gdy ktoś bliski przeżywa trudną sytuację, od razu odczuwam niepokój i napięcie.
- Zachowuję się, jak gdybym wciąż za coś przepraszał/a.
- Często nie wiem, czego chcę lub czego potrzebuję.
- Mam wrażenie, że to inni wiedzą lepiej, co jest dla mnie dobre.
- Czuję potrzebę przekonywania innych, że zasługuję na miłość.
- Nie mam czasu, aby zadbać o siebie.
- Idealizuję ludzi, przez co zdarza mi się przeżywać rozczarowanie lub oburzenie ich postawami.
- Natłok zadań sprawia, że nie mam czasu na przemyślenia.
- Boję się swojej złości i strachu.
- “Muszę”, a nie “chcę”.
- Mam problem z budowaniu trwałych relacji z innymi ludźmi.
- Zdarza mi się manipulować osobami ze swojego otoczenia.
- Czuję, że nie mogę zmienić swojej sytuacji.
- Kłamię, aby chronić tych, których kocham.
- Boję się odrzucenia, dlatego pozwalam się ranić.
- Nie potrafię przebywać sam na sam ze sobą.
Co istotne – badanie opublikowane w Journal of Personality and Social Psychology wykazało mocne dowody współuzależnienia u kobiet, których rodzice używali alkoholu. To jednak nie jedyna grupa, która jest w szczególności narażona na współuzależnienie. Tego rodzaju zachowanie zaobserwować można także u osób:
- z niskim poczuciem własnej wartości,
- z “deficytami uczuć” z okresu dzieciństwa,
- wychowanych w przeświadczeniu, że należy bezwzględnie poświęcać się dla innych (ignorując przy tym własne potrzeby i emocje),
- obawiających się zmian.
Osoba współuzależniona często przechodzi kilka faz współuzależnienia:
– obwinianie siebie za nałóg bliskiej osoby (w tym nieskuteczne interwencje),
– ukrywanie problemu przed światem z poczucia wstydu i bezradności oraz izolowanie uzależnionego,
– skupienie się na nałogu i na tym, jak zachowuje się osoba uzależniona,
– rezygnację i utratę nadziei (w tym dążenie do zminimalizowania szkód).
Współuzależnienie to zachowanie, które przybiera różne formy i poziomy intensywności. Często prowadzi to do niezdrowej dynamiki związku, która z biegiem czasu stopniowo się pogarsza, ponieważ osoba współuzależniona traci część siebie. Samoświadomość i aktywne przekierowanie swojej uwagi z uzależnionego na swoje życie staje się tutaj kluczowym celem podczas terapii. Dlatego, jeśli czujesz, że być może temat współuzależnienia dotyka także Ciebie – zapraszam do rozmowy. Razem przyjrzyjmy się temu obszarowi.